Zapisz się na newsletter "Sukces z Duszą" na www.celestyna.pl. Otrzymasz w nim jeszcze więcej wskazówek i użytecznych informacji na temat prowadzenia własnego biznesu, a na razie tu na blogu zapraszam Cię do lektury i inspiracji!

narzekanie

Ponoć my Polacy jesteśmy w tym najlepsi: jesteśmy mistrzami narzekania. Narzekamy na rząd, pogodę, ceny, swoje życie, męża, żonę, dzieci, system, generalnie na wszystko co się rusza i nie rusza….

I tak sobie myślę, że słusznie. To znak, że jesteśmy wybredni i mamy duże wymagania. Jeśli narzekasz na:

  • swoją pracę – to znak, że coś jest nie tak i potrzebujesz coś w niej usprawnić
  • na swoje zarobki – to znak, że chcesz więcej zarabiać
  • na męża – to znak, że chcesz by Wasza relacja była lepsza pod jakimś względem
  • na pogodę – być może marzysz o boskich wakacjach na słonecznej riwierze

Wsłuchaj się w swoje narzekanie. W jakim temacie szczególnie marudzisz? Co konkretnie Ci się nie podoba? Nie bierz życia w jego obecnej formie za pewnik. Przecież możesz je zmienić.

Nie wal się po głowie za swoje narzekanie, zgodnie z nurtem, że teraz jest modnie być pozytywnym. Potraktuj swoje narzekanie jako punkt startowy. Weź kartkę papieru i ponarzekaj na niej dowoli. Nagraj się na dyktafonie. Ulżyj sobie. (kiedy nagrywasz na dyktafonie, odsłuchaj nagrania i zapisz główne punkty.)

Dajesz! Co Ci leży na wątrobie? Co Cię boli? Co się dzieje nieustannie i wydaje ci się, że nie masz na to wpływu?  Kiedy już to zrobisz, pooddychaj głęboko. Skontaktuj się ze swoimi uczuciami. Pozwól, by popłynęły łzy…

Wyjdź na powietrze. Posłuchaj muzyki. Niech minie trochę czasu. To pozwoli Ci nabrać trochę dystansu, do tego co napisałaś. Najlepiej byś ponownie wróciła do tematu następnego dnia.

Kiedy już emocje opadną, popatrz na swoje punkty z listy narzekania i zadaj sobie następujące pytania:

  • Co chcę w zamian?
  • Jak by wyglądał świat idealny w tym obszarze?

Poczuj go, zobacz, usłysz go w najmniejszym szczególe. Niech twoja wizja będzie żywa, nasycona uczuciami, pełna barw i dźwięków. Możesz ją narysować lub wykleić kolorowymi obrazkami.

Skup się na swojej wizji. Bądź w niej. Bądź nią. Codziennie przed zaśnięciem poczuj ją, zobacz, usłysz na nowo.

Następnie zastanów się co mogłabyś zrobić, by już teraz wprowadzić zmiany.

W każdej sprawie kryje się pozytywna intencja. Potraktuj swoje narzekanie jako cudowną inspirację do zmiany swojego życia.

Ps. Gorąco zachęcam Cię do podzielenia się swoimi refleksjami pod moim tekstem. Pozostaw swój komentarz klikając na “leave a comment”.

Leave a comment